Autor Wiadomość
marry16
PostWysłany: Sob 17:35, 12 Mar 2011    Temat postu:

Mam psa mieszańca (wygląda jak długowłosy mały haski i temperament tez ma podobny). Jest bardzo śliczny, ma już prawie trzy lata i nie mogę sobie z nim poradzić. Gryzie wszystko co tylko mu stanie na drodze. Goni ludzi na rowerach. Proszę powiedzcie mi co mam zrobić żeby trochę się uspokoił Question
Gość
PostWysłany: Pon 11:10, 17 Sty 2011    Temat postu:

jak wytresować psa żeby nie brał jedzenia od innych/obcych?pies to kundel. thx
Marcia503
PostWysłany: Pią 17:03, 14 Sty 2011    Temat postu:

Gość psy rasy pekinczyk nie są głupi tylko trudne do wytresowania i do nich trzeba mieć cierpliwośćExclamationExclamationExclamation Exclamation Exclamation Exclamation Mad Mad Mad Smile Smile Smile
adrian
PostWysłany: Pon 0:10, 03 Sty 2011    Temat postu:

a jak ja daje to moja suczka skacze do tyłu
adrian
PostWysłany: Pon 0:08, 03 Sty 2011    Temat postu:

victoria napisała żeby dawać smakołyk coraz bardziej do tyłu psa czy coś takiego Blue_Light_Colorz_PDT_49
MikaDama
PostWysłany: Wto 20:14, 28 Gru 2010    Temat postu: Los problemos

Mam problem,mój piesek nie za bardzo mnie lubi,woli moją mamę,ja chcę to zmienić,jak?QuestionQuestion?Pies to rasa pinczer miniaturka(taka mała sarenka)

Poza tym gryzie moje skarpetki i jest całkiem dziki,czy możecie pomóc?Uważam że wasze rady są słuszne!

Robi dużo szkód i broi! POMOCY Exclamation
Gość
PostWysłany: Sob 5:16, 18 Gru 2010    Temat postu: Hasky

mam psa haski i mam duży problem ponieważ gdy go zostawie sam na dwoże lup gdy wyrwie się z kojca to zagryza kury po ostatnim incydencje mioło już sporo czasu aż tu nagle dzisiaj zadusił 30 kaczek i zostawił ani ich nie zjat co mam robić pomocy

Majo007 psy rasy syberian haski maja taką naturę i instynkt że co jakiś czas zabijają inne zwierzęta to z powodu pochodzenia psa wywodzą się z wilków i co jakiś czas ujawnia się ten ich wielki minus
Maja007
PostWysłany: Śro 21:37, 01 Gru 2010    Temat postu: Co zrobić jeśli pies zagryza kury itp.

mam psa haski i mam duży problem ponieważ gdy go zostawie sam na dwoże lup gdy wyrwie się z kojca to zagryza kury po ostatnim incydencje mioło już sporo czasu aż tu nagle dzisiaj zadusił 30 kaczek i zostawił ani ich nie zjat co mam robić pomocy QuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestionQuestion Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Sad Sad Sad Sad Question Question Question Question Question Question Question
Karolcia
PostWysłany: Nie 22:32, 22 Sie 2010    Temat postu:

Ja swojego psa nauczyłam komend nadzwyczjnie czyli :

"siad" - Smakołyk za tył głowy i dana komenda,
"Waruj" - Smakołyk przykryty ręką przy ziemi i komenda.

Przy moim psie bardzo szybko to pomogło. Ale niestety nie znam więcej. Smile
Marek
PostWysłany: Pon 21:11, 03 Maj 2010    Temat postu:

Cześć, moja mama chce kupić psa rasy Shi Tzu, ale jeszcze nie jest zdecydowana. Mówi, że nie będzie nikt chciał z nim wychodzić. Czy możecie mi podać krótki opis tej rasy i plusy, dzięki którym mógłbym ja zachęcić do kupna tego psa? Z góry Dziękuję :]
MoniaLondyn
PostWysłany: Śro 15:17, 31 Mar 2010    Temat postu:

A ja mam bull terriera ktory ma 5 miesiecy i niech mi ktos powie ze takiego szczeniaka nie da sie trenowac. lol. moj pies slucha sie i da sie trenowac pomimo ze ma 5 miesiecy. psa sie uczy wielu rzeczy od malego i rozmawia jak z dzieckiem. jak bym miala rok czekac zeby go zaczac trenowac to bym sie cvhyba pochlastala. juz teraz mikey wie co mu wolno a co nie. i nie zalatwia sie w domu. potrafi wykonac komende siad i przyjksc jak go zawolam. co prawda nie umie wszystkiego ale za to z czasem sie nauczy. uwazam ze jak na dzien dzisiejszy to potrafi weile.,

pozdro
Gość
PostWysłany: Wto 17:47, 02 Lut 2010    Temat postu:

[quote="KaŚka"]Ja mam suczkę rasy Pekińczyk...próbowałam np."podaj łapę" , "siad" itp. tylko ona jest jakaś ...taka...no...niekumata ;/ Rolling Eyes normalnie jak ją wołam to się rozgląda czy to do niej i nie jest pewna czy ma przyjść ;/ Jak idziemy na dwór a ona spała, to się tak wlecze...;/ A ma dopiero 11 miesięcy.Jest bardzo młoda, a taki mol z niej!Exclamation ;/ Ale odmienna sytuacja jest gdy wróci ze spaceru....<O.M.G.> lol normalnie gania wokół stołu jak jakaś wariatka Smile na początku, miałam wątpliwości czy ja kupiłam psa czy jakąś inną odmianę małpy Very Happy Nie jest wredna...no...czasami bywa, ale nie tak, że warczy albo ostro atakuje...tylko tak w zabawie ;p I nie wiem co mam zrobić żeby ona reagowała...jak jest "do nogi" to ona nie przyjdzie normalnie tylko zacznie się skradać i jak będzie już blisko to się na Ciebie rzuci ;/ Jest bardzo ładna i chciałabym z nią jeździć na konkursy, bo na wystawy to nie przyjmą, bo nie ma rodowodu ;( Ale takie dla mieszańców też są, i są medale i nagrody, ale problem w tym, że ona nawet iść normalnie nie umi ;/ bierze smycz w mordkę i udaje, że to ona mnie prowadzi Smile Albo zaprze się nogami i "nie pujde!ExclamationExclamation" jak ma jakieś chimery ;/ czasami to muszę ją przez część drogi nieść dopuki nie zoaczy czegoś "fascynującego" tak jak KOT Wink Pozdrawiam Smile[/quote



no bo pekinczyk to jest glupi i tepy pies sam mam jednego i tez taki jest rypniety to mojej siorki ja mam 3 cocker spaniele i jestem z nich zadowolony
Gabriela
PostWysłany: Nie 17:29, 31 Sty 2010    Temat postu: Re: hbchd

KaŚka psa się tresuje kiedy ma 1 rok i moze pare dni lub tygodni,wtedy moze troche rozumiec moj ma chyba 3-5 lat i dopiero teraz ją tresuje i troche mnie słucha dużo mnie slucha.
Gabriela
PostWysłany: Nie 17:21, 31 Sty 2010    Temat postu: hbchd

Victoria jaki jest tytuł tej książki Adama Zaremby-Cereyskiego?
Gabriela
PostWysłany: Nie 17:16, 31 Sty 2010    Temat postu: Jaki .....?

Jaki jest tytuł tej książki?
KaŚka
PostWysłany: Pon 10:16, 23 Lis 2009    Temat postu: ...

Ja mam suczkę rasy Pekińczyk...próbowałam np."podaj łapę" , "siad" itp. tylko ona jest jakaś ...taka...no...niekumata ;/ Rolling Eyes normalnie jak ją wołam to się rozgląda czy to do niej i nie jest pewna czy ma przyjść ;/ Jak idziemy na dwór a ona spała, to się tak wlecze...;/ A ma dopiero 11 miesięcy.Jest bardzo młoda, a taki mol z niej!Exclamation ;/ Ale odmienna sytuacja jest gdy wróci ze spaceru....<O.M.G.> lol normalnie gania wokół stołu jak jakaś wariatka Smile na początku, miałam wątpliwości czy ja kupiłam psa czy jakąś inną odmianę małpy Very Happy Nie jest wredna...no...czasami bywa, ale nie tak, że warczy albo ostro atakuje...tylko tak w zabawie ;p I nie wiem co mam zrobić żeby ona reagowała...jak jest "do nogi" to ona nie przyjdzie normalnie tylko zacznie się skradać i jak będzie już blisko to się na Ciebie rzuci ;/ Jest bardzo ładna i chciałabym z nią jeździć na konkursy, bo na wystawy to nie przyjmą, bo nie ma rodowodu ;( Ale takie dla mieszańców też są, i są medale i nagrody, ale problem w tym, że ona nawet iść normalnie nie umi ;/ bierze smycz w mordkę i udaje, że to ona mnie prowadzi Smile Albo zaprze się nogami i "nie pujde!ExclamationExclamation" jak ma jakieś chimery ;/ czasami to muszę ją przez część drogi nieść dopuki nie zoaczy czegoś "fascynującego" tak jak KOT Wink Pozdrawiam Smile
Gość
PostWysłany: Czw 12:00, 12 Lut 2009    Temat postu: aportowac

ja chciałem nauczyc mojego psa aportowac niech mi kto pomoze :hamster_attention: :hamster_bigeyes:
Kassia72
PostWysłany: Sob 14:51, 24 Sty 2009    Temat postu: Aport

Chcialam nauczyc mojego pieska ,,aport" ale nie wiem jak.
Powie mi ktoś jak to zrobic? Sad
Victoria
PostWysłany: Wto 21:31, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
Co to za różnica, czy szkoli psy, od dwóch, trzech albo 15

Chodzi o doświadczenie. To tak jak z winem, im starsze tym lepsze.
Ja o radę wolałabym spytać się doświadczonego szkoleniowca, który od kilkunastu lat szkoli psy, z pozytywnymi skutkami, niż osoby w wieku kilkunastu lat, która nauczyła swojego psa kilku podstawowych komend i jakieś sztuczki.
coceromaniaczka
PostWysłany: Wto 16:33, 24 Kwi 2007    Temat postu:

No, mistrzem to może nie będzie, ale pewnie się i tego nauczy Very Happy
Agata&Tusia
PostWysłany: Wto 16:26, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Victoria napisał:
To info z książki Adama Zaremby-Czereyskiego, który od 15 lat szkoli psy. Moja suczka normalnie siadała, gdy robiłam to jedną ręką.

Co to za różnica, czy szkoli psy, od dwóch, trzech albo 15 Question
Cocerka - nauczyłaś Dżekiego siad, to i leżeć nauczysz Wink Będzie prawdziwym mistrzem niedługo Exclamation
coceromaniaczka
PostWysłany: Wto 16:11, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Myślę, że "leżeć" Smile
Sznauceromaniaczka
PostWysłany: Wto 15:04, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Jaka będzie następna komenda?
coceromaniaczka
PostWysłany: Nie 16:52, 22 Kwi 2007    Temat postu:

dzięki Smile
Victoria
PostWysłany: Nie 15:55, 22 Kwi 2007    Temat postu:

To super Very Happy Gratuluję Smile
coceromaniaczka
PostWysłany: Nie 14:34, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Dżeki się nauczył komędy "siad!" Smile
Victoria
PostWysłany: Nie 14:28, 22 Kwi 2007    Temat postu:

To info z książki Adama Zaremby-Czereyskiego, który od 15 lat szkoli psy. Moja suczka normalnie siadała, gdy robiłam to jedną ręką.
Agata&Tusia
PostWysłany: Nie 12:27, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Victoria napisał:

podajemy je zawsze tą samą ręką - za jej pomocą na następnym etapie

Z tym się nie zgodzę Exclamation Jeśli podajesz psu smakołyk zawsze tą samą ręką, to pies wtedy siada bokiem, bo wie którą ręką dasz mu smakołyk. Tusia kiedyś robiła tak, i myśleliśmy, że ma dysplazję skoku biodrowego, bo jak pies siada bokiem, to objawa tej choroby. Ale Tusia siadała tak tylko dlatego, że zawsze smakołyk dawałam jej tą samą ręką.....
coceromaniaczka
PostWysłany: Pią 16:47, 02 Mar 2007    Temat postu:

mi to obojętne czy sie nauczy czy nie. Jak się nauczy to dobrze jak nie to nie
Victoria
PostWysłany: Pią 16:36, 02 Mar 2007    Temat postu:

Tak cierpliwość ze strony "nauczyciela" jest bardzo ważna, nie możesz się też denerwować, bo to może udzielić się psu.
Życzę powodzenia Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group